Nie mam jakiejś długiej historii blogowania, ale jakąś już MAM. I z tego jestem dumna. Szczerze mówiąc, zakładając tego bloga nie sądziłam, że sprawi mi to tyle frajdy i dostarczy wiele nowych umiejętności.
Skąd się wziął pomysł?
Pomysł na pisanie bloga pojawił się w marcu 2017 roku. Początkowo to była tylko idea mająca na celu dzielenie się wiedzą i dodatkowy dochód, ale szybko zniechęciłam się. Kto mi zrobi stronę, zarejestruje domenę, kto będzie pisać, skąd wezmę zdjęcia i skąd tematy, czy ludzie w ogóle będą chcieli to czytać, czy zlinczują mnie publicznie….. Takie scenariusze kręciłam sobie i odpuściłam temat. Praca w zakresie osobistego rozwoju, realizacja celów i ciągłe szukanie nowych pomysłów zmusiły mnie jednak do powrotu do tematu. Gdzieś przeczytałam, żeby w końcu przestać zastanawiać się „jak” i po prostu zacząć działać. W ten sposób pojawił się pierwszy wpis na blogu (na szybko otworzyłam bloga na blogspocie): „Czy oszczędzanie jest trudne?” https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/2017/07/czy-oszczedzanie-jest-trudne-2/#more-132
I najważniejsze: całą pracę operacyjno – techniczną i marketingową wykonałam SAMODZIELNIE. Próbowałam, eksperymentowałam, pytałam o różne rzeczy ekspertów i tworzyłam. W końcu dojrzałam do zakupu własnej domeny i przeniesienia bloga na WordPress’a, powstał: https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/
Rola bloga „Oszczędzanie na przyszłość”
Później zaczęło się rozkręcać. Po pierwszych trzech wpisach doszłam do wniosku, ze blog będzie przedłużeniem mojej pracy zawodowej. Będzie tam można zajrzeć w celu poszerzenia wiedzy. Chciałam zapraszać osoby, które znają mnie zawodowo i też interesują się finansami.
Wkrótce jednak odkryłam, ze pisanie bloga staje się moją pasją i fantastyczną przygodą. Sam fakt przygotowania bloga od strony informatycznej również napawał mnie dumą (wszystko zrobiłam samodzielnie). Postanowiłam dzielić się ta wiedzą szerzej, a może nawet na tym zarabiać (?). Dziś wiem, że nie jest to sposób na jakieś dochody, bo prowizje z programów partnerskich są znikome, ale cieszę się, że mogę dostarczać Wam fajne rozwiązania, które mogą poprawić stan finansów. Wierzę, że inspiruję Was do zmian i przede wszystkim dbania o własne finanse. Dla mnie – ta pasja nadal trwa. Mało tego, chcę nadal się rozwijać w tematach zarządzania finansami i dzielić się swoją wiedzą z Wami – czytelnikami tego bloga.
Dzięki blogowaniu moja finansowa inteligencja się rozwija, wierzę, że moich czytelników również. Wiem, że zajmowanie się swoimi pieniędzmi przynosi tylko pozytywne efekty. Jeśli ktoś podziela ten pogląd, że pieniądze mają pozytywny wpływ na życie, to już jest na dobrej drodze. Wystarczy wzmocnić relacje z pieniędzmi!
Moje liczby
Miało być podsumowanie, a rozpisałam się na temat powstania bloga chyba zbyt długo. Niemniej jednak uważam, że sama idea jest równie istotna jak proces realizacji.
Ale ok. Przejdźmy do tego, co wydarzyło się przez kilka miesięcy 2017 roku – najlepiej chyba, jak podam Wam konkretne liczby, bo wg mnie liczby zawsze najtrafniej opisują efekty.
Liczba użytkowników unikalnych bloga wg Google Analytics wynosi 742 osoby (3 miesiące działalności). Blog na WordPress’ie powstał 12 września 2017 roku.
Liczba artykułów na blogu zamieszczonych w 2017 roku: 13 (zdecydowanie szczęśliwa 13-tka).
Pod koniec września 2017 roku zaczęłam prowadzić fanpage na facebook’u dotyczący bloga, gdzie mam 140 obserwujących i 136 polubień strony (wg stanu na 31.12.2017 r.) Obecnie mam 153 polubienia, obserwujących 162 (wg stanu na 21.01.2018 r).
Tylko 2 razy korzystałam z płatnych reklam (sponsorowane wpisy) na FB, można więc powiedzieć, że zasięg fanpage’a jest organiczny.
Które artykuły były najchętniej czytane w 2017 roku?
Najwięcej odsłon wygenerował artykuł „Oszczędzanie od podstaw” https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/2017/09/oszczedzanie-od-podstaw/
Pisałam w nim o częstej wymówce, która uniemożliwia rozpoczęcie oszczędzania: „Nie oszczędzam, gdyż za mało zarabiam”. Podałam matematyczny wzór na oszczędzanie i wyjaśniałam różnicę między tymi, którzy wydają wszystko, by cieszyć się życiem i tymi, którzy wydają rozsądnie, aby zawsze mieć komfort psychiczny i finansowy cieszenia się życiem, bez względu na niespodziewane sytuacje awaryjne.
Podobną popularnością cieszył się artykuł „Nawyki finansowe, które odmienią stan Twoich finansów” https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/2017/11/nawyki-finansowe/.
W artykule podałam 10 konkretnych działań, które powtarzane cyklicznie przyczynią się do lepszego dbania o finanse. To lista rzeczy, które mogą poprawić stan portfela, w szczególności mogą zacząć generować nadwyżki finansowe. Pod artykułem pojawiło się wiele ciekawych komentarzy z kolejnymi ciekawymi nawykami użytkowników.
Który artykuł jest moim ulubionym?
Mnie osobiście najbardziej podoba się artykuł dotyczący emerytur kobiet pt: „Emerytura kobiety: długie życie i nędzne pieniądze”
https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/2017/09/emeryturakobietydlugiezycieinedznepieniadze/
Według mojej opinii każda kobieta powinna znać swoją sytuację emerytalną i działać jak najwcześniej. W artykule wskazuję różnice w systemie emerytalnym dla kobiet i mężczyzn, wskazując na dużą dyskryminację kobiet przez system. Mottem artykułu było przekonanie kobiet, że dodatkowe oszczędzanie właśnie dla Nas kobiet jest priorytetem. Dołączyłam do artykułu kalkulator, aby każdy mógł sobie wyliczyć, o ile może podwyższyć emeryturę regularnie oszczędzając.
Poza tym, utworzyłam na blogu stronę „Czytam” https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/czytam/. Dzielę się tutaj ciekawymi książkami z zakresu finansów, rozwoju osobistego, które sama czytam. Zakładka „Czytam” ma być pewnego rodzaju inspiracją dla moich czytelników, którzy tak jak ja, lubią czytać i poznawać nowe obszary finansowej wiedzy i nie tylko. Lubię tę stronę mojego bloga, bo wszystkie recenzje są bardzo osobiste.
Który artykuł zdobył najwięcej komentarzy?
Był to ostatni artykuł w 2017 roku pt: „Podsumowanie roczne” https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/2017/12/podsumowanie/
Pisałam w nim, dlaczego warto robić podsumowania, zwłaszcza w zakresie finansów. Podawałam też receptę jak zrobić dobre podsumowanie finansowe, żeby otrzymać obraz zmian na przestrzeni roku. Na koniec podałam, jak zabrać się i wykonać plan na kolejny rok.
Drugim popularnym wpisem był artykuł dotyczący emerytur kobiet pt: „Emerytura kobiety: długie życie i nędzne pieniądze”
https://www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl/2017/09/emeryturakobietydlugiezycieinedznepieniadze/
Pisałam o nim już powyżej, bo to mój ulubiony wpis.
Podsumowanie działalności na FB
Cały czas prowadzę fanpage’a, który jest przedłużeniem bloga i też zaczyna żyć własnym życiem. Ostatnio chyba trochę mniej, po tym jak facebook ograniczył zasięgi, ale nie poddaję się i staram się przyciągać użytkowników przede wszystkim merytorycznymi i ciekawymi wpisami. Próbuję pobudzić moich obserwujących z facebooka, różnymi sposobami: zamieszczam ciekawostki dotyczące finansów, ciekawe artykuły, cytaty, newsy, pokazuję też fajne produkty, z których sama korzystam i je polecam.
W 2017 roku zamieściłam 42 posty na facebooku, zdobyłam ok. 150 „polubień” mojej strony.
Z innych działań:
- Napisałam jeden artykuł dla innego bloga gościnnie: https://www.malinowaplaneta.pl/jak-500-wplywa-na-emeryture/
- Brałam udział w reklamie społecznej #staćmnienasukces : https://www.youtube.com/watch?v=cFoSg6mJ4mU&feature=player_embedded, której celem jest uświadomienie kobietom, że nazbyt często ulegają stereotypom.
- Polecam innych blogerów i dziennikarzy, którzy tworzą ciekawe artykuły i dostarczają wiedzy w przystępny sposób.
Wierzę gorąco, że w 2018 roku blog #oszczędzanienaprzyszłość będzie się rozwijał w jeszcze szybszym tempie. Mam już pewne plany, ale na razie nie dzielę się nimi publicznie. Proszę Was jedynie o kibicowanie mojej działalności, komentowanie moich postów, bo Wasze reakcje są sensem blogowania i przekazywania tej wiedzy. Bez Was, moich czytelników, blog nie będzie mieć sensu. Dajcie znać od czasu do czasu, że to co robię ma wartość nie tylko dla mnie.