Niewola długów a nawyk oszczędzania

Przemyślenia po przeczytaniu książki Napoleona Hilla „Prawa Sukcesu w szesnastu częściach. Tom IV Nawyk Oszczędzania”

Prawa Sukcesu

Jeśli do biedy dorzucimy długi – wszyscy, którzy padli ofiarą tych dwóch okrutnych ciemiężycieli, są praktycznie skazani na przegraną. Sama bieda już wystarczy, aby zabić ambicje, zniszczyć wiarę w siebie i rozwiać nadzieję. Człowiek biedny nie skupia się na rozwoju, a tylko i wyłącznie na przetrwaniu. Jeśli do tego dochodzą długi – to sytuacja robi się dość dramatyczna. 

www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl

Długi mają w sobie cechę ruchomych piasków

Długi wciągają swoją ofiarę głębiej i głębiej w bagno kłopotów. Gromadzenie długów jest nawykiem. Zaczyna się powoli i narasta do niesamowitych rozmiarów – powoli, krok po kroku, aż wreszcie zaczyna rządzić nawet naszą duszą. 

Autor tych słów, Napoleon Hill, żył w ubiegłym XX wieku, ale z łatwością mogę odnieść je również do dzisiejszych czasów. 

Ruchome piaski czyli długi XXI wieku

Załóżmy, że idziesz do galerii handlowej i widzisz na wystawie piękny wazon. W zasadzie nie jest Ci potrzebny kolejny wazon, ale ten jest taki piękny…. Jakże będą chwalić Twój gust Twoi przyjaciele, gdy go zobaczą. A teściowa będzie Ci zazdrościć takiego cuda. W sumie wiesz, że nie masz już pieniędzy na koncie oprócz tych wyliczonych na życie i rachunki, a co tam…. Od czego są debety? Wezmę. Spłacę z nowej pensji.

Za parę dni idziesz do znajomych na kolację. Jakże piękny sprzęt kupili. Widać, że mają kasę. Telewizor z takim ekranem, jakością dźwięku i obrazu, dostępem do internetu… cudeńko. Twój mąż oglądał go co najmniej jak jakiś eksponat w muzeum. Myślisz sobie – też taki chcę. I męża zadowolę. Jadąc z pracy zaglądasz tylko do sklepu ze sprzętem RTV AGD. Sprzedawca opowiada Ci o tym telewizorze tak, jak gdyby już był twój. No tak – wiesz, że już jesteś na debecie. Ale przecież takie cudo pozwoli Ci pochwalić się znajomym, pokaże Twoje umiłowanie do nowych technologii. Pan ze sklepu zaproponował, że możesz go wziąć za jedyne 200 zł…. Miesięcznie przez 2 lata. Zgodziłaś się. Masz to.

A gdyby tak do tego sprawić sobie jeszcze nowiusieńkiego Iphona? Leży na półce obok. To tylko kolejne 300 zł miesięczne. A co tam…… ale jestem zamożna. Mam nowy telewizor, nowego Iphone’a i ten wazon jak z chińskiej porcelany. 

Emocje związane z zakupem szybko mijają, długi pozostają na długo. I to już nie jest miłe. Im więcej kupujesz, tym bardziej się zadłużasz – a mogłabyś czy mógłbyś te pieniądze przeznaczyć na spłatę długów. Ludzie jednak tego nie robią, a zadłużają się jak tylko można.

Wróćmy do czasów autora książki. Już wtedy pisał, w jaki sposób wyrwać się z niewolnictwa długów:

„Odrzuć nawyk kupowania tego, czego nie potrzebujesz i w rezultacie wyrwij się z niewolnictwa długów.”

Napoleon Hill
www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl

Dwie klasy długów

Napoleon Hill podzielił długi na dwa rodzaje. Dziś moglibyśmy dodać do listy inne długi, ale wtedy widział takie rodzaje:

  1. Długi zaciągnięte na luksusy. To wszystkie rzeczy, które kupiła bohaterka poprzedniego akapitu. W chwili, gdy ktoś kupuje więcej niż może sobie pozwolić, wkracza do świata spekulacji, a spekulacja połyka więcej ofiar niż wzbogaca. Wszystkich żyjących ponad stan kusi spekulacja. Wierzą, że koło fortuny zatrzyma się w dobrym miejscu, niestety zazwyczaj dla większości zatrzymuje się w złym. Brak możliwości odbudowania fortuny łamie siłę woli, doprowadza nawet do samobójstw. 
  2. Długi zaciągnięte w trakcie działalności produkcyjnej lub usługowej, które można przekształcić w kapitał obrotowy. Takie długi są akceptowalne, pod warunkiem, że ten, kto je robi używa zdrowego rozsądku i nie wykracza poza uzasadnione ograniczenia.

Od czego zacząć uwalnianie się od długów

Trzeba podjąć stanowcze kroki:

  1. Przestań kupować na kredyt i utrzymaj ten stan.
  2. Powoli spłacaj już zaciągnięte długi.
  3. Przyjmij zwyczaj oszczędzania regularnej części swoich dochodów, choćby tylko 50 groszy dziennie. Chodzi o wykształcenie nowego nawyku i rozpoczęcie odczuwania autentycznej radości z oszczędzania.
  4. Nawyk wydawania zastąp nawykiem oszczędzania. Nie wystarczy tyko przerwać złego nawyku, najlepiej jest go zastąpić innym nawykiem.

Przerwanie nawyku pozostawia „dziurę” w umyśle, którą trzeba wypełnić innym rodzajem nawyku – w przeciwnym razie ten stary powróci i znów zajmie swoje miejsce. Taka wymiana nawyków dotyczy nie tylko pieniędzy. Możesz spróbować z alkoholem, niezdrowym jedzeniem – zastąp ten nawyk innym. 

O długach pisałam już na moim blogu, jeśli chcesz pogłębić ten temat zajrzyj tutaj:

JAK POZBYĆ SIĘ DŁUGÓW?

Nawet geniusz bez pieniędzy jest pusty!

Oczywiście, że nasz sukces i szczęście nie zależy tylko od pieniędzy.

Z drugiej strony pieniądze reprezentują ważny czynnik sukcesu i należy im przypisać należną wartość w każdej filozofii, która ma na celu pomóc ludziom stać się użytecznymi, szczęśliwymi i żyjącymi w dostatku.

Człowiek bez pieniędzy zdany jest na łaskę tego, który je posiada!

Nie ma ucieczki od faktu, że ludzie osądzają nas w bardzo dużym stopniu zależnie od naszego salda na koncie, bez względu na to kim jesteśmy czy co umiemy robić. Wielu ludzi przeszło długą drogę do sukcesu, żeby zaraz potknąć się i upaść, i nie podnieść się już nigdy. A wszystko dlatego, że zabrakło im pieniędzy w nagłej potrzebie.

Piszę te słowa w czasie ogólnokrajowej kwarantanny związanej z epidemią koronawirusa. W mediach słychać historie wielu osób, u których brak dochodu w jednym miesiącu spowodował katastrofę. Dotyczy to nie tylko ludzi, którzy ledwo wiążą koniec z końcem, bo tak ułożyło im się życie (lub taki zawód wykonują), ale również ludzi, którzy mają dzieci w prywatnych szkołach i przedszkolach, wiele kasy przeznaczają na rozrywkę, zabawki, ciuchy. Jeden miesiąc bez pracy spowodował, że nie mają z czego żyć. I to jest właśnie ta nagła potrzeba, w której między innymi potrzebujemy skorzystać z oszczędności.

Zobacz też:

JAK ZARZĄDZAĆ PIENIĘDZMI W CZASACH EPIDEMII?

PODUSZKA FINANSOWA

Cierpienie osoby bez oszczędności

Osoba bez żadnych oszczędności cierpi na dwa sposoby:

  1. Nie może skorzystać z okazji dostępnych tylko dla osób z żywą gotówką.
  2. Z powodu zażenowania z tytułu jakiegoś niespodziewanego zdarzenia wymagającego gotówki.

Jakie korzyści niesie nawyk oszczędzania?

  1. Lubimy robić to, co często powtarzamy. Nawyk oszczędzania można uczynić równie fascynującym jak nawyk wydawania. Lecz nie nastąpi to, zanim stanie się on regularnym, dobrze zakorzenionym i systematycznym zwyczajem.
  2. Nawyk oszczędzania wymaga siły charakteru. Ktoś, kto rozumie nawyk oszczędzania nabywa jednocześnie samokontrolę, pewność siebie, odwagę, opanowanie i wolność od strachu.
  3. Nie ma nic tak bardzo upokarzającego jak ubóstwo w wieku starczym. Często osoby takie nie mogą już pracować i muszą się zwrócić do instytucji charytatywnych z prośbą o pomoc. Nawyk oszczędzania pozwala zbudować kapitał na cel emerytalny.
  4. Buduje charakter. Jeśli nie masz odwagi obciąć swoich wydatków tak, abyś mógł oszczędzać pieniądze, będzie to równoznaczne z przyznaniem, iż brakuje Ci „charakteru” (takiego charakteru, który prowadzi do sukcesu).
  5. Ludzie, którzy posiedli nawyk oszczędzania zawsze będą preferowani na odpowiedzialnych stanowiskach. Każdy biznesmen będzie wolał zatrudnić osobę, która regularnie oszczędza, nie tylko dla samego faktu, że oszczędza, ale z powodu cech charakteru, jakie ta osoba posiada, a które czynią ją bardziej wydajną, także w pracy.
  6. Okazje czekają za każdym rogiem, ale są tylko dla tych, którzy mają gotówkę.

Prawdziwy początek prawie wszystkich fortun, wielkich i małych, to wytworzenie w sobie nawyku oszczędzania pieniędzy.

Podobał Ci się ten artykuł?

Polub, udostępnij lub zostaw swój komentarz, abym wiedziała, że moja praca nie idzie na marne.

Będzie mi bardzo miło, jeśli odwiedzisz mnie na Facebooku!

Znajdziesz mnie też na:

Instagram joanna_postupalska

LinkedIn Joanna Postupalska-Bożek

Możesz również zamówić na maila powiadomienia o nowych wpisach. Zapraszam – zeskroluj wyżej.