Mniej, ale lepiej

Dziś w ramach comiesięcznej recenzji chciałabym polecić Wam książkę Grega McKeowna „Esencjalista. Mniej, ale lepiej”. Poniżej przedstawiam te obszary z książki, które na mnie wywarły największe wrażenie, na pewno znajdziesz w niej wiele więcej ciekawych rozwiązań i idei.

Esencjalista. Mniej, ale lepiej.

Co to jest esencjalizm?

Esencjalizm to mądrość życiowa polegająca na eliminowaniu tego, co nieważne. Droga esencjalizmu nie polega na powzięciu postanowienia, by częściej mówić „nie”, ale na inwestowaniu swoich sił i zasobów w odpowiednie przedsięwzięcia. Po prostu lepiej.

Na świecie jest dużo dostępnych przedsięwzięć i możliwości, że nie bylibyśmy w stanie zaangażować się we wszystkie, ponieważ zabrakłoby nam środków i czasu. W dużej mierze zasada esencjalizmu dotyczy właśnie finansów. Musimy nauczyć się przesiewać różne opcje, nie tylko zakupowe, ale też opcje spędzania czasu i wybierać tylko te naprawdę ważne. Wtedy lepiej będziemy gospodarować naszym czasem i pieniędzmi.

Warto w życiu kierować się wartościami, one podpowiedzą nam w jakim kierunku powinniśmy podążać i jak rozporządzać swoim czasem i pieniędzmi, aby to co robimy przynosiło nam szczęście i pozwalało koncentrować się  tylko na rzeczach naprawdę ważnych.

O wartościach pisałam już na blogu, jeśli chcesz szerzej poznać ten temat zapraszam do czytania: Majówka -co w życiu jest ważne.

W esencjalizmie nie chodzi o to, by zrobić więcej, tylko jak robić właściwe rzeczy. Liczy się jak najmądrzejsze inwestowanie czasu i energii w celu osiągnięcia jak najbardziej wartościowych wyników poprzez robienie tylko tego, co istotne.

Czy w dzisiejszych czasach zachowujemy się esencjonalnie?

Absolutnie nie. Istnieje przekonanie, że można mieć wszystko i robić wszystko. Rozpowszechnia to branża reklamowa, pielęgnują to korporacje. Na skutek tego zestresowani ludzie starają się pomieścić w swoim nadmiernie zagospodarowanym życiu jeszcze więcej nowych rzeczy. Kupujemy na potęgę, żeby mieć, wyjeżdżamy na wakacje, na które nas nie stać, spędzamy czas w sposób jaki uczy nas telewizja, że tak trzeba. Wszystko wokół podpowiada, jak mamy żyć i trzeba ogromnej wewnętrznej siły by umieć dokonywać wyborów

Życie w zgodzie ze sobą wymaga nie tylko przypadkowego mówienia „nie”, ale celowego, świadomego i strategicznego eliminowania rzeczy nieistotnych – i to nie tylko oczywistych pożeraczy czasu, ale niekiedy naprawdę dobrych możliwości. Zamiast reagować na presję społeczną popychającą nas w milionach kierunków, powinniśmy nauczyć się redukować, upraszczać i koncentrować na tym, co bezwzględnie ważne, eliminując wszystko inne. 

Podstawowe zasady esencjalizmu:

  • Ustalanie priorytetów. Jeżeli sam nie ustalisz priorytetów w swoi życiu, ktoś inny zrobi to za ciebie.
  • Skupienie. Aby się skoncentrować na celach, musimy uciec w skupienie. Esencjonalista tworzy przestrzeń do odosobnienia i eksplorowania życia. Nieejsncjonalista jest zbyt zajęty, żeby myśleć o życiu.

„Bez wielkiej samotności nie może powstać żadne poważne dzieło”

Pablo Picasso
  • Zabawa sprzyja eksploracji. Zaproś umysł do zabawy. Pamiętasz to z dzieciństwa? Zabawa otwiera umysł, umożliwiając eksplorowanie świata, generowanie nowych pomysłów i postrzeganie starych idei w nowym świetle. 
  • Sen jest źródłem kreatywności, umożliwia osiągnięcie wyższego poziomu wydajności umysłowej. Jedna godzina snu więcej to kilka godzin więcej znacznie bardziej produktywnej pracy.
  • Selekcja i akceptowanie tylko najlepszych 10% możliwości. Zadawaj pytanie „Czy to jest właśnie to, czego szukam?”.
  • Eliminacja, czyli pozbywanie się mnóstwa niepotrzebnych rzeczy.
  • Wyznaczanie granic. Granice są źródłem wolności.  
  • Przygotowanie. Bądź zawsze przygotowany i twórz rezerwy na czarną godzinę. Ta zasada przydaje się szczególnie w zarządzaniu domowymi finansami. 
  • Małymi krokami idź naprzód i świętuj postępy. Esencjalista odnosi drobne, stopniowe sukcesy w najważniejszych sprawach. Skupiaj się na minimalnym koniecznym postępie.
  • Rutyna jest jednym z najpotężniejszych narzędzi do pokonywania przeszkód. Planowanie rutynowego sposobu postępowania chroni to, co ważne i sprawia, że osiąganie ambitnych celów prawie nie wymaga wysiłku. Dzięki postepowaniu w rutynowy sposób, takie postępowanie staje się naszą drugą naturą. 

Rutyna to przecież nawyki, które mogą być zarówno pozytywne jak i negatywne. Staraj się wypracować te pozytywne, albo zastąpić nimi negatywne, a wszystko stanie się dużo prostsze. Również w finansach nawyki odgrywają kluczową rolę. Na przykład monitorowanie stanu kont, prowadzenie budżetu, sprawdzanie wartości osobistej netto. Zobacz też inne nawyki finansowe, które odmieniają stan finansów. Pisałam o nich tutaj:

Jak esencjalizm odnosi się do finansów?

Esencjalizm odgrywa bardzo istotną rolę w finansach. Na tej zasadzie opierają się najlepsze metody zarządzania finansami, budżetem, majątkiem. 

Ustalanie celów finansowych i skupianie się na ich realizacji sprzyja osiągnięciu tego, o czym marzymy. 

Selekcja i eliminacja pozwala na dokonywanie rozsądnych wyborów zakupowych, wydawanie pieniędzy na rzeczy ważne i potrzebne, pomijanie niepotrzebnych zachcianek powstałych pod wpływem emocji lub reklamy.

Wyznaczanie granic w finansach to jak prowadzenie budżetu i planowanie swoich wydatków w ramach ograniczonej ilości pieniędzy. 

Małe sukcesy robimy, kiedy potrafimy odmówić sobie kolejnego niepotrzebnego zakupu albo zamiast chwilowej przyjemności, przeznaczyć środki na spłatę zadłużenia. 

W esencjonalizmie i finansach bardzo ważna jest także edukacja. Czytanie, szkolenia, rozwój pomaga nam na dokonywanie coraz lepszych wyborów. Posiadanie wiedzy pozwala nam na ocenianie sytuacji z perspektywy własnych doświadczeń i wiedzy, a nie z perspektywy często nieuczciwych doradców. I nie jestem tutaj za tym, aby nie ufać doradcom. Od tego są, żeby pomagać ludziom, ale o sprawy finansowe najlepiej dbać samemu, bo nikt tak dobrze nie zadba o twoje pieniądze, jak ty sam.

Ludzka umiejętność robienia rzeczy ważnych rozwija się w miarę nabierania wprawy. Wprawę nabierasz nie tylko poprzez działanie, ale też nabywając najpierw wiedzę na ten temat.

Mam nadzieję, że zainspirowałam Was do przeczytania całej książki. Naprawdę warto. Tę pozycję polecam szczególnie, bo warto robić mniej, ale lepiej 🙂

Polub, udostępnij lub zostaw swój komentarz, abym wiedziała, że moja praca nie idzie na marne.

Będzie mi bardzo miło, jeśli odwiedzisz mnie na Facebooku!

Znajdziesz mnie też na:

Instagram joanna_postupalska

LinkedIn Joanna Postupalska-Bożek

You Tube Joanna Postupalska

Możesz również zamówić na maila powiadomienia o nowych wpisach. Zapraszam – zeskroluj wyżej.