Światowy Dzień Oszczędzania

31 października obchodzimy Światowy Dzień Oszczędzania. W tym wpise poruszę tematy skąd wzięła się ta idea i czy jej założenia dotyczą również Polaków, a także czy Polacy mają jakieś oszczędności.

Skąd wzięło się to święto?

Światowy Dzień Oszczędzania  to święto obchodzone corocznie 31 października powstałe z inicjatywy przedstawicieli banków europejskich podczas 1. Międzynarodowej Konferencji Kas Oszczędnościowych w Mediolanie w 1924 roku w celu zapewnienia stabilnego i długotrwałego rozwoju społeczeństw poprzez promowanie idei oszczędzania. Według uczestników kongresu, odpowiednia wiedza na temat pomnażania oszczędności miała w perspektywie zapewnić stabilny rozwój społeczeństw. W tym celu postanowiono, iż 31 października każdego roku będą organizować w swoich krajach działania edukacyjne kierowane do wszystkich obywateli, niezależnie od wieku, statusu społecznego czy posiadanych środków. (źródło: Wikipedia).

Jak oszczędzają Polacy i jak wyglądamy na tle Europejczyków? 

Jak oszczędzają Polacy?

1. Oszczędzanie na emeryturę

Na przestrzeni minionych dziesięcioleci sytuacja emerytalna w Polsce znacznie się zmieniła.

W szczególności chodzi o niedawne obniżenie wieku emerytalnego, który zgodnie z ustaleniami od 2013 r. miał wzrosnąć do 67 lat dla mężczyzn i kobiet odpowiednio w 2020 i 2040 r., a został ponownie obniżony do 65 lat dla mężczyzn i 60 dla kobiet. Pracownicy mają obecnie możliwość wcześniejszego zakończenia pracy, lecz ich oszczędności będą musiały im wystarczyć na dłużej, by stanowić uzupełnienie ich finansów w okresie, kiedy nie będą pracować. Jednocześnie ostatnio sposób oszczędzania na emeryturę zmienił się, a rząd wprowadził zmiany w trzech filarach oszczędzania.

Wg „ Raportu Przygotowania Emerytalnego Aegon 2019. Raport krajowy dla Polski” (Raport) tylko jedna czwarta Polaków (25%) regularnie oszczędza (w porównaniu z 39% globalnie). Polacy powinni zacząć oszczędzać jak najwcześniej i robić to regularnie. Ciekawe są również inne wnioski wynikające z raportu:

  • Jedynie 8% pracujących Polaków to „stratedzy emerytalni”, czyli osoby mające spisany plan emerytalny. Kolejne 34% ma plan, ale niespisany. Niestety aż 54% Polaków w ogóle nie ma planu emerytalnego.
  • Prawie trzy piąte pracujących Polaków (58%) nie ma planu awaryjnego na wypadek, gdyby nie byli w stanie dalej pracować przed osiągnięciem wieku emerytalnego. Zdecydowanie mniej (28%) ma obecnie plan awaryjny; 14% nie wie, czy go ma.
  • Jedynie jedna czwarta Polaków ma wiedzę na temat finansów. Wiedza finansowa jest w Polsce najniższa wśród kobiet (21%), milenialsów (20%) i osób z wykształceniem średnim lub niższym (19%).

W kontekście oszczędzania na przyszłość cel emerytalny wydaje się być  najbardziej istotnym. W mojej opinii powinniśmy w szczególności zadbać o przyszłość samodzielnie, bez liczenia na państwowy system i rodzinę. 

2. Oszczędzanie na pozostałe cele

W przeprowadzonym jesienią 2018 roku na zlecenie banku BGŻ BNP Paribas szerokim badaniu ankietowym aż  88 proc. odpytywanych Polaków stwierdziło, że „odpowiedzialny człowiek powinien oszczędzać pieniądze z myślą o przyszłości”. Trudno się z taką tezą nie zgodzić. Ale okazuje się też, że trudno wcielić ją w życie.

Tylko nieliczni Polacy regularnie odkładają po 500, 1000 zł lub więcej, kupują mieszkania na wynajem albo apartamenty wakacyjne. Z grubsza połowa odkłada góra 100-200 zł miesięcznie. Reszta zarobione pieniądze wydaje na bieżąco.

Z badania „Dojrzałość finansowa Polaków 2017” (badanie przeprowadziła firma GFK na zlecenie Nationale-Nederlanden) wynika, że 82 proc. Polaków uważa się za dojrzałych i odpowiedzialnych, ale tylko 64 proc. ma jakiekolwiek oszczędności. W dodatku aż 40 proc. twierdzi, że nie może oszczędzać, bo wszystko wydaje na bieżąco.

Badanie to wskazuje, że 64 proc. Polaków posiada jakiekolwiek oszczędności. Przy tym aż 40 proc. badanych wskazuje niskie zarobki jako barierę w oszczędzaniu, blisko 20 proc. przyznaje, że jeszcze o oszczędzaniu nie myśli, a kolejne 15 proc. woli wydać pieniądze na przyjemności niż odkładać.

Według powyższego badania do oszczędzania niejako „zmuszają nas” dwie sytuacje:

Co prawda tylko 48 proc. pytanych rodziców ma jakiekolwiek oszczędności odłożone z myślą o przyszłości swoich dzieci, a 52 proc. nie ma, ale wśród tej drugiej grupy aż 40 proc. deklaruje, że w ciągu najbliższego roku zacznie to robić.

Na emeryturę odkłada tyko 43 proc. badanych, ale wśród osób w wieku 45-50 lat jest to aż dwie trzecie. Co ciekawe, w grupie wiekowej 25-29 lat na emeryturę odkłada aż jedna trzecia. 

O emeryturze pomyśl już dziś” – to nie slogan, ale gorzka prawda. Średnio przechodząc na emeryturę musisz w Polsce zadowolić się świadczeniem w wysokości 56 proc. ostatniego wynagrodzenia. A to tylko średnia – czyli w przypadku wielu osób jest jeszcze gorzej. Pomnóż swoje wydatki przez dwa, a przekonasz się w jakim finansowym dołku znajdziesz się przechodząc z etatu do statusu seniora…

Chcesz zacząć oszczędzać na emeryturę? Sprawdź IKZE – a może od tego zaczniesz?

Stopa oszczędności

Porównując się z krajami europejskimi średnia stopa oszczędności (stosunek oszczędności do dochodów do dyspozycji, czyli bieżących dochodów pomniejszonych o płacone podatki i składki na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne) w UE to 10,3 proc. Na szczycie zestawienia są mieszkańcy Luksemburga (21,4 procent), Niemiec (18,5 proc.) i Szwecji (18,0 proc.). Na minusie jest Rumunia i Litwa. 

Polska jest poniżej średniej europejskiej. Jak wynika z raportu Związku Banków Polskich, oszczędzanie nie jest nawykiem Polaków 🙁

Oszczędności Europejczyków
Oszczędności Europejczyków

Z powyższego wynika, że tylko 4% dochodów potrafimy odłożyć. Resztę wydajemy. Na pewno wynika to z naszej historii i miernej edukacji finansowej. Pocieszające jest, że to się zmienia, a stopa oszczędności z roku na rok rośnie. Wprawdzie w Polsce oszczędzanie nie jest bardzo popularne, na szczęście z każdym rokiem to również się zmienia. 

A Ty w której grupie jesteś i na jakie cele oszczędzasz?

Podobał Ci się powyższy artykuł?

Polub, udostępnij lub zostaw swój komentarz, abym wiedziała, że moja praca nie idzie na marne.

Będzie mi bardzo miło, jeśli odwiedzisz mnie na Facebooku!

Znajdziesz mnie też na:

Instagram joanna_postupalska

LinkedIn Joanna Postupalska-Bożek

You Tube Joanna Postupalska

Możesz również zamówić na maila powiadomienia o nowych wpisach. Zapraszam – zeskroluj wyżej.