Chcesz, żeby było Ci wygodnie i chcesz być bogaty?
Czy wygoda i bogactwo idą ze sobą w parze? I tak, i nie.
Wygoda – stan, w którym liczą się tylko przyjemności.
Jeśli w życiu liczą się dla Ciebie tylko przyjemności – NIESTETY NIE STANIESZ SiĘ BOGATY .
Wyjątkiem są przyjemności, które zarabiają dla Ciebie pieniądze np. Twoja praca jest dla Ciebie przyjemnością i zarabiasz dzięki niej mnóstwo pieniędzy. Takiej pracy Ci życzę.
Jeśli chcesz mieć pieniądze, musisz wykonać ciężką pracę. Przyjemności, relaks i odpoczynek też są potrzebne, ale jeśli całe Twoje życie to tylko przyjemności, a martwisz się, że masz kredyt do spłaty, rachunki do zapłaty i ledwo starcza Ci do pierwszego (albo innego dnia wypłaty) – nie zmienisz tego robiąc ciągle te same rzeczy.
Jeśli chcesz innego życia, od DZISIAJ (TERAZ) musisz zacząć robić inne rzeczy, bo to, co robiłeś dotychczas nie daje Ci wyników.
Przyjemności są dobre?
Znam osoby, które codziennie dla przyjemności robią wiele rzeczy (które podobno sprawiają im przyjemność, choć czasami dziwię się co jest przyjemnego w zamroczeniu, może zapomnienie, że mają takie życie?:-)), bo wydaje im się, że skoro już byli w pracy 8 godzin, to wieczorem zasłużyli na:
„Wypiję sobie 4 piwka, bo przecież cały dzień byłem w pracy”,
„Pójdę sobie coś kupić, bo przecież zasłużyłam na to po całym dniu pracy”,
„Poleżę przed telewizorem, bo przecież należy mi się wypoczynek po całym dniu pracy”.
I nie mówię tutaj o tym, że przyjemności są złe. Każdy ich potrzebuje, bo przecież nie można żyć tylko obowiązkami i zarabianiem pieniędzy. Ale nie płacz, że pracodawca zły, szef nie daje podwyżki, żona jazgocze, matka biadoli – wszyscy się na Ciebie uwzięli. Co za życie?
Po prostu musisz w końcu przejąć ODPOWIEDZIALNOŚĆ i wziąć sprawy w swoje ręce.
A przyjemności niech będą nagrodą za realizację celów. Wtedy poczujesz satysfakcję, a i przyjemności bardziej docenisz.
Niektórym wydaje się, że jak chodzili do szkoły w młodości, później dostali jakąś pracę – to na tym paliwie pociągną do końca życia. Nie, kochani. To tak nie działa.
Są sposoby na to, żeby się ogarnąć, żaby zacząć zarabiać tyle, ile potrzebujesz, żeby zacząć realizować MARZENIA.
Jeśli będziesz odkładać wszystko na „kiedyś tam” – nic samo się nie zrobi.
Od czego zacząć przemianę – może po prostu od MARZEŃ?
- Zatrzymaj się, spójrz na swoje życie z lotu ptaka – jest mnóstwo narzędzi, które pomogą Ci to ogarnąć. Jednym z nich jest Koło Życia. Pisałam o tym w tym artykule: PLANY NA 2019 ROK
2. Jak już mniej więcej ocenisz jak naprawdę wygląda Twoje życie WYPISZ SWOJE MARZENIA.
Popłyń w te marzenia. Pracuj z nimi codziennie. Jest takie ćwiczenie na marzenia: kup sobie 200 kartkowy zeszyt i na każdej kartce wypisz jedno z marzeń. To będzie Twoja lista marzeń. Nie zaczynaj od tego, co chcesz posiadać, ale zacznij od poziomu „być”. Może chcesz wykonywać inną pracę, podnieść dochody, mieć jakieś pasje, być zdrowym, a może chcesz być kimś innym, niż jesteś teraz? Baw się marzeniami. To pozwoli Ci odkryć siebie.
Zapisuj marzenia!!!
Tylko to, co pielęgnujesz – szybciej rośnie. Te cele, które będziesz pielęgnował, będą szybciej rosły. Przeglądaj te marzenia codziennie. Opisz po co dokładnie chcesz zrealizować to marzenie, dlaczego jest ono dla Ciebie ważne. Kiedy wiemy, czego chcemy, zaczynamy dostrzegać okazje. Podobno to, czego chcesz – chce Ciebie.
Marzenie jest celem, który znajduje się w poczekalni tak długo, aż stanie się realnym celem.
Pisałam już trochę o marzeniach – jeśli chcesz to przejrzeć, zajrzyj tutaj.
„Marzenie jest pokarmem dla duszy, jak żywność strawą dla ciała.”
Paolo Coelho
- Rozpisz działania. Marzenia tworzą cele, jak zaczniesz tworzyć do nich plan. Nadal nie wiesz jak?
- Zacznij się uczyć, inwestuj w komptetencje. Nic tak nie wzbogaca, jak wiedza.
- Zacznij w końcu robić coś, co przyniesie Ci satysfakcję i pieniądze.
Wtedy nie będziesz czekać na wieczór, aby się zamroczyć, wydać kasę czy ogłupić jakimś programem w tv lub internecie, aby tylko zapomnieć o pracy. Zaczniesz inaczej patrzeć na życie, dostrzegać okazje, rodzinę, innych ludzi.
Czy jesteś tą osobą, którą zawsze chciałeś być?
Czy zawsze chciałeś, aby twoje życie polegało na nudnej pracy i wieczorach, kiedy zapominasz o tej pracy? Czy naprawdę o to Ci chodziło?
Obawiam się, że nie.
A gdzie podziały się Twoje marzenia, Twoje wymarzone zarobki, Twój wymarzony dom, rodzina, Twoja praca marzeń?
Samo nie przyjdzie.
Trzeba się wziąć do roboty już teraz.
Czy wiesz, że to, co robisz dzisiaj ma wpływ na to, jak będziesz żyć w przyszłości? Co dziś zrobiłeś, aby zmiana była realna? Co dziś przybliżyło Cię do życia, o jakim marzysz? Masz jakiś plan?
Pamiętaj! Masz do dyspozycji tylko teraźniejszość i jeśli nie podniesiesz dupy z kanapy i nie postanowisz, że to zrobisz – nic się nie zmieni.
A przecież chcesz, żeby się zmieniło. Prawda?
„Głęboko sobie uświadom, że obecna chwila jest wszystkim, co kiedykolwiek będzie Ci dane (…) Nic nigdy nie zdarzyło się w przeszłości, wszystko zdarzyło się TERAZ. Nic nigdy nie zdarzy się w przyszłości; wszystko zdarzać się będzie TERAZ”
Eckhart Tolle „Potęga teraźniejszości”.
Podobał Ci się ten artykuł?
Polub, udostępnij lub zostaw swój komentarz, abym wiedziała, że moja praca nie idzie na marne.
Będzie mi bardzo miło, jeśli odwiedzisz mnie na Facebooku!
Znajdziesz mnie też na:
Instagram joanna_postupalska
LinkedIn Joanna Postupalska-Bożek
Możesz również zamówić na maila powiadomienia o nowych wpisach. Zapraszam – zeskroluj wyżej.