„Joanna – jak Ty dajesz radę? Pracujesz na etacie, piszesz bloga, prowadzisz regularnie media społecznościowe, nagrywasz filmiki, czytasz książki, zajmujesz się domem, tańczysz i jeszcze ogarniasz rodzinę?”
Ogarnianie nie jest łatwe
W sumie sporo. Prawda. Nie od razu człowiek rodzi się zorganizowany. Ale uwierzcie mi, można się tego nauczyć, jak wiele innych umiejętności w życiu. Niestety nie zawsze tak było. Na studiach uczyłam się na ostatnią chwilę, w pierwszej pracy miałam problem ze zdążeniem do pracy na 8.00. Zdarzyło się nawet kiedyś, że zapomniałam, iż umówiłam się z klientem i awantura była włącznie z wizytą na tzw. dywaniku 🙂 . Zależało mi na tym, żeby jak najszybciej „odbębnić” zadania i mieć spokój: relaks, koleżanki, koledzy, podwórko (w czasach, gdy nie było internetu 🙂 ).
Myślę, że wielu ludzi tak ma, że uczy się jak organizować swoją przestrzeń i życie dopiero, kiedy jest taka potrzeba albo kiedy sobie uświadomi, że życie biegnie swoim torem i nic się nie zmienia. Kiedy człowiek wie czego chce, ma marzenia, dąży do osiągnięcia celów i wybiera tylko te czynności, które dają mu satysfakcję, pieniądze, radość życia i wewnętrzny spokój – jest szczęśliwy. Dlatego dziś polecam Wam najlepsze narzędzia do nauki, czyli książki.
Trudne czasy
Żyjemy w czasach, gdzie wszyscy mogą robić wszystko i wymyślać siebie na nowo. Dzisiejsze czasy dają możliwości. Z drugiej strony jest jednak wiele osób, które żyją z dnia na dzień, mają niezałatwione sprawy, nałogi i ciągną życie bezmyślnie z dnia na dzień, tak jakby to życie miało trwać wiecznie. Oczywiście, że każdy żyje jak chce, ale jeśli chcesz mieć spokój ducha i poczucie spełnienia, musisz wziąć się do roboty. I nie chodzi tylko o finansową niezależność i zajmowanie się swoimi pasjami, bo pewne obowiązki życia raczej i tak nas dopadną. Dobrze wiedzieć, jak to poukładać, żeby pomimo chaosu, życie było piękne, szczęśliwe i Twoje 🙂
Polecam te książki
Wiadomo, że książki to największa skarbnica wiedzy. Można się w dzisiejszych czasach dowiedzieć z książek wielu rzeczy, nawet tego jak ogarniać rzeczywistość, żeby starczyło doby na rzeczy ważne. Z tym, że na pewno warto na początek wiedzieć, czym są rzeczy dla Ciebie ważne, a z których możesz zrezygnować….. No właśnie. Zobacz, jakie książki Ci polecam.
David Allen „Gettings Things Done czyli sztuka bezstresowej efektywności”
Na początek polecam absolutną encyklopedię produktywności. Książka dość stara, ale aktualne wydanie już zostało zaktualizowane do ery internetu i rozwiązań zdalnych.
Książka przedstawia metodę zarządzania zadaniami w czasie i jest skierowana do wszystkich, którzy na co dzień toną w nadmiarze obowiązków, maili i spraw pojawiających się spontanicznie.
Autor w bardzo poukładany sposób uczy jak gromadzić dane, archiwizować je, porządkować i usuwać. Organizacja zadań metodą GTD szczególnie przyda Ci się, gdy na co dzień pracujesz w dużej firmie, na menedżerskim lub specjalistycznym stanowisku, gdzie odpowiedzialność za projekty i procesy spoczywa na kilku osobach, zespołach.
Zasada 2 minut
Najbardziej spodobała mi się zasada 2 minut, polegająca na tym, że jeśli zadanie wymaga mniej niż 2 minut wykonania, to wykonywane jest od razu (nie planujesz takiego działania, nie odkładasz go, ale działasz od razu). Stosuję tę zasadę od lat i u mnie świetnie się sprawdza. Polecam tę metodę – sprobuj!
Autor podkreśla, jak ważne dla produktywności są:
- Działania z wizją końca
- Planowanie działań z użyciem kalendarza
- Burza mózgów – od pomysłu do najbliższego działania
- Własne dedykowane do pracy miejsce, szczególnie ważne, jeśli pracujesz w domu
- Robienie jednej rzeczy na raz
- Oczyszczanie umysłu, czyli przelewanie myśli na papier
- Tworzenie checklist – ta zasada przydaje się nie tylko w pracy; zobacz jedną z takich checklist, jaką przygotowałam w celu miesięcznego podsumowywania finansów: Finansowe podsumowanie miesiąca
- Analizowanie spraw i archiwizowanie tylko tych, które są istotne lub mogą być przydatne
- Delegowanie zadań – to również można zastosować w domu w szczególności do dzieci i partnera; przy okazji polecam swietną metodę delegowania zadań, jakiej nauczyłam się w kursie Kamili Rowińskiej : Metoda karteczek Rowińskiej
- Przeglądanie i aktualizowanie systemu
- Wprowadzanie nawyków maksymalizacji produktywności i zarządzania w czasie.
Książka jest dość obszerna, nawet bardzo, ale jeśli chcesz temat zgłębić szczegółowo, to musisz tam zajrzeć. Polecam.
Greg McKeown „Esencjalista. Mniej, ale lepiej”
Jeśli toniesz z nadmiarze obowiązków i zadań – spróbuj je rozpracować z innej strony. Polecam to nowatorskie podejście, które opisuje książka Grega McKeowna.
Esencjalizm to mądrość życiowa polegająca na eliminowaniu tego, co nieważne. Droga esencjalizmu nie polega na powzięciu postanowienia, by częściej mówić „nie”, ale na inwestowaniu swoich sił i zasobów w odpowiednie przedsięwzięcia. Po prostu lepiej.
Podstawowe zasady esencjalizmu:
- Ustalanie priorytetów. Jeżeli sam nie ustalisz priorytetów w swoi życiu, ktoś inny zrobi to za ciebie.
- Skupienie. Esencjonalista tworzy przestrzeń do odosobnienia i eksplorowania życia. Nieejsncjonalista jest zbyt zajęty, żeby myśleć o życiu.
- Zabawa sprzyja eksploracji. Zabawa otwiera umysł, umożliwiając eksplorowanie świata, generowanie nowych pomysłów i postrzeganie starych idei w nowym świetle.
- Sen jest źródłem kreatywności, umożliwia osiągnięcie wyższego poziomu wydajności umysłowej.
- Selekcja i akceptowanie tylko najlepszych 10% możliwości. Zadawaj pytanie „Czy to jest właśnie to, czego szukam?”.
- Eliminacja, czyli pozbywanie się mnóstwa niepotrzebnych rzeczy.
- Wyznaczanie granic. Granice są źródłem wolności.
- Przygotowanie. Bądź zawsze przygotowany i twórz rezerwy na czarną godzinę. Ta zasada przydaje się szczególnie w zarządzaniu domowymi finansami.
- Małymi krokami idź naprzód i świętuj postępy. Esencjalista odnosi drobne, stopniowe sukcesy w najważniejszych sprawach.
- Rutyna jest jednym z najpotężniejszych narzędzi do pokonywania przeszkód.
Pełną recenzję książki znajdziesz na moim blogu: MNIEJ, ALE LEPIEJ
Jakub Gromek „Obudź swoją produktywność”
Po książkę Jakuba Gromka sięgnęłam z ciekawości i jestem pozytywnie zaskoczona. Poznałam Jakuba na jednej z konferencji Kamili Rowińskiej, wcześniej uczyłam się od niego w kursie online dotyczącym produktywności. Świetnie, że Polacy piszą takie książki. To potwierdza, że coraz więcej z nas jest coraz bardziej produktywnymi i chcemy się tym dzielić.
Książka Jakuba to skrócona lekcja produktywności dla każdego, kto chciałby się nauczyć, ale szybko. Oprócz bardzo konkretnej treści Jakub umieścił mnóstwo ćwiczeń, które zmuszają do myślenia i zajęcia się organizacją swojego czasu. Wszyscy mamy tyle samo czasu i jedni potrafią w tym czasie zrobić wiele, inni wciąż twierdząc, że są „zarobieni” nie robią nic konkretnego.
Książka pomoże każdemu, kto właśnie zaczyna swoją podróż ku produktywności lub stoi na rozdrożu, nie wiedząc, co – albo jak – robić, żeby osiągnąć wszystko, o czym marzy.
Książka jest pewnego rodzaju ćwiczeniem. Nie możesz jej tylko czytać, ale musisz zrobić ćwiczenia, aby wdrożyć w życie zawarte w niej porady. Będziesz określać swoją definicję sukcesu, własne cele i wartości. Zastanowisz się nad swoją przyszłością, wprowadzisz dobre nawyki i wyeliminujesz te, które nie prowadzą Cię do celu. Jakub pomoże Ci poukładać życie, aby odzyskać więcej czasu dla siebie, rodziny i tego, co dla Ciebie ważne.
Książkę Jakuba Gromka Obudź swoją produktywność możesz kupić TUTAJ
Co wybierasz
Wybierz na początek jedną z nich, a na pewno polubisz ten rodzaj porządkowania życia. Może się okazać, że zostanie Ci bardzo dużo wolnego czasu do zagospodarowania na rzeczy dla Ciebie naprawdę ważne.
Zobacz tutaj, bo podzieliłam się na blogu, jak ja to robię:
JAK POGODZIĆ WSZYSTKIE OBOWIĄZKI, ŻEBY MIEĆ CZAS NA BLOGOWANIE?
A według Ciebie co warto przeczytać jeśli chodzi o maksymalną produktywność i zarządzanie czasem? Jakie książki polecasz? Podziel się swoją opinią w komentarzu, aby zainspirować innych.
♨NOWY WPIS♨ Wiecie, że czytam różne książki, ale głównie takie, z których można się czegoś po prostu nauczyć. Czasami…
Opublikowany przez Joanna Postupalska-Bożek – Oszczędzanie na przyszłość Czwartek, 29 kwietnia 2021
Podobał Ci się powyższy artykuł?
Polub, udostępnij lub zostaw swój komentarz, abym wiedziała, że moja praca nie idzie na marne.
Będzie mi bardzo miło, jeśli odwiedzisz mnie na Facebooku!
Znajdziesz mnie też na:
Instagram joanna_postupalska
LinkedIn Joanna Postupalska-Bożek
You Tube Joanna Postupalska
Możesz również zamówić na maila powiadomienia o nowych wpisach. Zapraszam – zeskroluj wyżej.