ETF-y- dlaczego warto w nie inwestować - Oszczędzanie na przyszłość

Wpis gościnny: Paulina Haisch

ETF – co to jest

ETF – skrót od Exchange Traded Fund. W tłumaczeniu na język polski oznacza fundusz inwestycyjny notowany na giełdzie. Wyróżnikiem ETF-ów jest to, że powstają na podstawie indeksów giełdowych, a nie na podstawie opinii zarządzających funduszem, i są notowane na giełdzie.

Dla spółek akcyjnych obecność w indeksie to zaszczyt. Firma, by znaleźć się w indeksie, musi spełniać wiele kryteriów i należeć do najlepszych w swojej klasie. Dla inwestujących w ETF-y to gwarancja, że kupują spółki aktualnie najlepsze w danym sektorze.

Zadanie ETF-u

Zadaniem ETF-u jest naśladowanie indeksu. Nie powinien być ani lepszy, ani gorszy niż indeks. W przeciwieństwie do aktywnie zarządzanych funduszy inwestycyjnych, które często tak dobierają aktywa, aby osiągnąć większe zyski niż indeks. Niestety badania pokazują, że w perspektywie dłuższej niż 3 lata, im się to nie udaje.

Krótka historia ETF-ów

Idea ETF-ów powstała w latach 70-tych. Skierowane były początkowo do inwestorów instytucjonalnych, takich jak banki czy ubezpieczalnie. Pod koniec XX wieku również prywatni inwestorzy otrzymali do nich dostęp. Niestety jeszcze do niedawna banki pobierały duże opłaty za operacje (zakup i sprzedaż), dlatego inwestowanie małych kwot się nie opłacało. Z chwilą pojawienia się tzw. Neobrokerów (brokerów działających jedynie online), ETF-y przeżywają prawdziwy boom na świecie. Brokerom udało się zredukować koszty operacji do zera. Dlatego inwestowanie małych kwot zaczęło mieć sens i przyciąga coraz więcej małych inwestorów.

Jakie ETF-y są na rynku?

Istnieje około 7000 różnych ETF-ów. Dostępne są ETF-y na akcje, obligacje, metale szlachetne, kryptowaluty, nieruchomości . Najbardziej popularne i najbliższe pierwotnej idei, są ETF-y na akcje.

ETF-y mogą być oparte o indeks światowy MSCI all World, indeks krajów rozwiniętych MSCI World, indeks krajów rozwijających się MSCI emerging Markets, amerykański indeks S&P 500, niemiecki DAX, polski WIG, lub chiński MSCI China i wiele innych. Największą popularnością cieszą się ETF-y na indeksy globalne.

Jeden z najbardziej popularnych ETF-ów na rynki rozwinięte

Zalety ETF-ów:

Łatwa dostępność — ETF-y można kupić i sprzedać w każdej chwili w godzinach otwarcia giełdy. Robimy to za pośrednictwem domu maklerskiego lub brokera. Transakcji dokonujemy przez komputer lub aplikację na telefonie.
Dywersyfikacja ryzyka — w jednym ETF-ie może być kilkaset firm z różnych regionów świata i różnych branż. Minimalizuje to ryzyko straty. Bankructwo nawet kilku firm, nie zagraża naszej inwestycji.
Poza tym mamy również dywersyfikację walutową – dzięki posiadaniu akcji notowanych w różnych walutach.
Dywersyfikacja czasowa – gdy inwestujemy regularnie np. raz w miesiącu dokupujemy kolejne ETF-y.
Niskie koszty transakcyjne — opłaty za zakup i sprzedaż można uniknąć, jeśli wybierzemy właściwego brokera.
Opieka emitenta ETF-u — jest naszym przedstawicielem na spotkaniach akcjonariuszy. Emitentami ETF-ów są duże instytucje finansowe i ich głos ma znaczenie.
Zawsze aktualne firmy z indeksu — emitent ETF-u sprzedaje firmy, które wypadły z indeksu, a na ich miejsce kupuje te, które do indeksu weszły. Bardzo ważne, gdy inwestujemy długoterminowo. Mamy zawsze najlepsze aktualnie firmy z danej branży lub z danego regionu.
Niskie koszty zarządzania — opłata za pracę emitenta to średnio 0,2% w skali roku.
Zakupione przez nas aktywa nie wchodzą w skład majątku banku lub brokera — w razie bankructwa instytucji finansowej, nasze środki pozostają nienaruszone.
Dziedziczenie — po naszej śmierci nasze aktywa dziedziczą nasi spadkobiercy. Możemy również kogoś uposażyć.
Inwestowanie nie jest czasochłonne — w najgorszym przypadku zajmie 5 minut w miesiącu. To czas potrzebny na przelanie pieniędzy na konto inwestycyjne i złożenie zlecenia zakupu.
Nie trzeba mieć dużej wiedzy — dzięki temu, że to emitent ETF-u wykonuje większość zadań, nie trzeba się zagłębiać w analizy firm i rynku. Trzeba natomiast wiedzieć w co się inwestuje i dlaczego oraz jakimi prawami rządzi się giełda. To ważne, by nie panikować przy każdej zmianie kursu.
IKZE i IKE — ETF-y świetnie nadają się do inwestowania długoterminowego. Jeśli naszym celem inwestycyjnym jest emerytura, to możemy wykorzystać zwolnienia podatkowe.

Co mam z inwestowania w ETF?

Średni zysk z ETF-ów wynosił w ostatnich 20 latach 8 %.

Inwestując w ETF-y, wykorzystujemy moc procentu składanego. Zachwycał się nim Albert Einstein. Procent składany (odsetki od odsetek) powoduje, że zyski narastają nie tylko od inwestowanej kwoty, ale też od odsetek, które w międzyczasie narosły.

Otrzymujemy dywidendę, partycypujemy w zyskach firm.

Czy inwestowanie w ETF jest łatwe?

W ETF-y można inwestować małe kwoty, a mimo wszystko osiągać duże zyski. Znacznie ważniejsze jest to, by zacząć inwestować wcześnie np. gdy zbieramy na emeryturę. Czas gra na naszą korzyść i im wcześniej zaczniemy tym lepiej, i robić to regularnie.

Inwestowanie w ETF-y jest łatwe. Każdy może się tego nauczyć i nie musi płacić doradcom bankowym czy ubezpieczycielom za tę usługę.

ETF-y polecane są na inwestycje długoterminowe. Ja zachęcam do inwestowania w ETF-y, jeśli naszym celem inwestycyjnym jest emerytura. Dzięki temu, że większość pracy wykonuje za nas emitent ETF-u, jest to świetna forma dla osób, które nie mają czasu i ochoty się tym zajmować .

Aby nie popełnić błędu na giełdzie, powinno się do tego kroku przygotować. Zrozumieć jakimi prawami kieruje się giełda, ustalić swoją granicę ryzyka, ustalić swój cel inwestycyjny, wybrać odpowiedni ETF i wiedzieć, dlaczego na niego się zdecydowało. Kolejnym krokiem jest otwarcie konta inwestycyjnego i dokonanie pierwszej transakcji zakupu. W kolejnym miesiącach należy kontynuować inwestowanie, tylko tak osiągnie się swój cel inwestycyjny.

O autorze:

Nazywam się Paulina Haisch. Na swoim blogu „Liczę na siebie” motywuję kobiety, by brały odpowiedzialność za swoją przyszłość finansową, a zwłaszcza za emeryturę w swoje ręce. Uczę inwestowania w ETF-y, gdyż moim zdaniem to najlepszy sposób pomnażania swojego kapitału. Swoją wiedzę przekazuję w łatwy sposób, bo giełda to nie fizyka kwantowa i każdy może się nauczyć na niej inwestować.

Jeśli wzbudziłam Twoje zainteresowanie, to odwiedź mnie na liczenasiebie.com i dowiedz się więcej:

Strona www: Liczę na siebie

Instagram: Liczę na siebie

Facebook: Finansowa Niezależność i Godziwa Emerytura