Od zera do … wolności finansowej

Ostatnio miałam ciekawą rozmowę ze znajomą na temat oszczędzania. Uważa, że należy używać życia i nie ma co oszczędzać, bo i tak nigdy nie wiadomo, kiedy umrzemy. Plan: od zera do zera.

Z takim planem na życie – to daleko raczej nie zajedziesz. Jeśli zakładasz, że jutro nigdy nie nadejdzie, to faktycznie oszczędzanie na przyszłość nie ma sensu, bo w Twoim mniemaniu nie ma przyszłości.

Zejdźmy do jeszcze bardziej szczegółowej percepcji tego zjawiska. Są ludzie, którzy twierdzą, że odkładanie niewielkich kwot nic nie zmienia. No tak – na dzień dzisiejszy nic nie zmienia, ale w przyszłości? Odkładanie niewielkich kwot powoduje kumulację kapitału. Z tych niewielkich kwot zbierają się spore kwoty. Nie wierzysz? Możesz sprawdzić albo chociaż policzyć. Wychodzimy od zera i przechodzimy do wartości, które z czasem się powiększają.

Do tego oszczędzania warto jeszcze dodać coś ekstra. Bo przecież z samego odkładania niewiele będziesz mieć. A czy kupujesz aktywa, które spowodują, że będziesz na nich zarabiać i pomnażać Twoje pieniądze?

Mam nadzieję, że tak.

Ale o co w tym chodzi?

Wzrost Twojej osobistej wartości netto jest zadaniem przypisanym do Twojego życia. 

www.oszczedzanienaprzyszlosc.pl

Zacznij od WON

Nie wiesz co to WON czyli Wartość Osobista Netto? Możesz wyliczyć ją – to podstawa od której powinieneś zacząć, aby zrobić mapę Twojego majątku:

Od czasu do czasu sprzedajesz swoje aktywa, zarabiasz i może znów kupujesz coś, na czym możesz zarobić.

Jak więc budować majątek – od czego zacząć? Może od zera?

MAPA MAJĄTKU

Może jednak coś już masz? I tutaj musisz trochę pomyśleć . Określ, co masz. Dotyczy to zarówno twoich aktywów, jak i pasywów czyli kredytów, pożyczek i wszystkiego, co odbiera Ci pieniądze. Zrób bilans. Pomoże Ci w tym mój artykuł: WARTOŚĆ OSOBISTA NETTO. Możesz już na tym etapie określić swój cel, który nie musi być dodatni. Może po prostu chcesz dojść do zerowej wartości? To też jest cel. Można mieć przecież mniej niż zero. Możesz też określić wartość celu poprzez wartość aktywów, albo wartość WON. A może Twoim celem będzie zwiększanie WON? Warto się nad tym zastanowić.

Dla bardziej ambitnych polecam przegląd finansów – choć to wymaga już pewnego doświadczenia, posiadania produktów, prowadzenia budżetu. Jeśli jeszcze nie jesteś na tym etapie, zajrzyj chociaż co należy monitorować, aby dbać o finanse, jak o zdrowie. Robisz przeglądy samochodu? Chodzisz do lekarza? A finanse? Przecież to też jeden z najważniejszych obszarów życia. Też należy robić przeglądy.

SYSTEMATYCZNE OSZCZĘDZANIE

Systematyczne oszczędzanie niewielkich kwot z regularnych dochodów  – często  proces ten jest koszmarnie powolny, ryzykowny i nieefektywny, a często powoduje zgromadzenie jakichkolwiek pieniędzy, z których można kupować aktywa. Na początek jednak zgromadź jakiś fundusz awaryjny, poduszkę finansową i dopiero pomyśl o innych celach. To absolutna podstawa. Czyli znów zaczynamy od zera.

Złotówka zaoszczędzona dzisiaj jest tą, której nie będziesz musiał zarobić jutro. Mimo różnych uwarunkowań gospodarczych i  wahań, pieniądze zawsze przynoszą zyski. W dzisiejszych warunkach jedna odłożona złotówka przynosi 1% -2%rocznie. W przeszłości było tak, że zysk wynosił nawet 7 groszy z każdej zaoszczędzonej złotówki. Kiedy odłożysz dostatecznie dużo, aby wypracowany zysk przekroczył miesięczne wydatki, konieczność pracy może wyparować. 

„Myśląc o pieniądzach, lubię postrzegać je jak cesarz, który buduje silną armię: każdy zaoszczędzony dolar jest kolejnym wojownikiem o wolność, dodanym do mojej niewolniczej armii. Moja armia tworzy także nowych żołnierzy. Wszyscy razem walczą o moją wolność. Z drugiej strony, każdy wydany na najnowszą modę dolar oznacza zabicie jednego wojownika”

DJ De Marco „Unscripted”

Przekieruj co miesiąc niewielką cześć swoich dochodów albo nadwyżkę dochodów na jakieś inne konto, z którego nie wydasz kasy. A może wolisz skarbonkę i wrzucanie tam drobnych kwot. Każdy sposób jest dobry, jeśli pozwala na gromadzenie pieniędzy. Koniecznie je przeliczaj, aby doświadczać, najlepiej codziennie magii coraz większego kapitału.

Znajdź swój własny system odkładania pieniądzy. Kiedy Twój dochód wzrośnie do pięciu czy sześciu cyfr miesięcznie, Twój system pieniężny może naprawdę nabrać prędkości.

AKTYWA

Kupuj aktywa, upłynniaj je i zarabiaj na nich.

Kup mieszkanie, zarabiaj na nim i sprzedaj je z zyskiem. To samo dotyczy biznesów. Inwestuj w biznes, ale też musisz umieć go sprzedać. 

INFLACJA ŻYCIA

Uważaj na inflację życia: przesadny materializm, drogie imprezy, wyjazdy i hulaszczy tryb życia, często na pokaz, powali każdy majątek. Upadniesz bardzo szybko, jeśli nie zadbasz o swoje pieniądze i swój majątek. 

Wyeliminuj jakiekolwiek wydatki, które nie prowadzą do Twojego celu. 

„Stos czasopism, których nigdy nie czytasz? Przestań je kupować. Czy Twoja„posiadłość” uniemożliwia Ci podjęcie ryzyka i przekierowanie czasu i pieniędzy na okazje pozwalające osiągnąć lepszy zwrot? Pozbądź się domu. Escalade jest zbyt kosztowne w utrzymaniu, ubezpieczeniu i paliwie? Może czas na priusa — albo podróżuj autobusem, rowerem czy na piechotę. Tak, wiem — żadne z tych rozwiązań nie jest wizerunkowo dobre ani łatwe, ale czy dyscyplina kiedykolwiek jest łatwa? Pamiętaj — luksusy, na które nie zarobiłeś, są jednoznaczne z zarobionym cierpieniem. Możesz być w gronie niezdyscyplinowanych 99 procent lub wejść na poziom 1 procenta.”

DJ De Marco „Unscripted”

Do tego zredukuj dług albo najlepiej spłać wszystko, co zalegasz. 

EDUKACJA FINANSOWA

Ucz się o finansach, pomnażaniu pieniędzy, prowadzeniu biznesu. Rozwijaj się systematycznie wraz z rozwojem twojego portfela. 

O Edukacji finansowej pisałam tutaj:

ODKŁADANIE NA EMERYTURĘ

Z punktem pierwszym powiąż odkładanie na emeryturę. To nie musi być w wieku emerytalnym. Może być WCZEŚNIEJ? Nie chciałbyś być rentierem np. w wieku 40 lat? Kto by nie chciał – znajdź sposób, może to zrobisz.

NAGRADZAJ SIĘ

I to jest ten moment, kiedy możesz kupować dowolne pasywa. Nagrodą za zdobyte osiągnięcia mogą być przecież drogie gadżety, markowe ciuchy, czy nawet samochody. Wtedy to ma sens, jeśli coś osiągnąłeś i za to dostałeś nagrodę. Wtedy czujesz satysfakcję i spełnienie. Dlatego warto na to czekać, bo po prostu lepiej smakuje i daje poczucie spełnienia. Pamiętaj jednak, aby taki gadżet nie prowadził do jakichś bezsensowych kosztów. Samochód nie jest nagrodą, jeśli zwiększa długi i koszty życia. 

Nagroda ma dać Ci poczucie dobrze wykonanej pracy i poczucie, że warto było czekać. 

Inspiracją do napisania artykułu jest nowa książka DJ De Marco „Unscripted”

Podobał Ci się ten artykuł?

Polub, udostępnij lub zostaw swój komentarz, abym wiedziała, że moja praca nie idzie na marne.

Będzie mi bardzo miło, jeśli odwiedzisz mnie na Facebooku!

Znajdziesz mnie też na:

Instagram joanna_postupalska

LinkedIn Joanna Postupalska-Bożek

Możesz również zamówić na maila powiadomienia o nowych wpisach. Zapraszam – zeskroluj wyżej.